Ulica Zawrotna: Polish Edition, po polsku

Ulica Zawrotna. Czy ulica taka rzeczywiście istniała w przedwojennej Warszawie
i również później, po wojnie? Niektórzy, starsi Warszawiacy przypominają sobie
pewnie tę okolicę, zabudowaną dzisiaj nowoczesnymi osiedlami mieszkaniowymi
i centrami handlowymi, lecz czy pamiętają tę nazwę? Być może nie, lecz zapytajcie
o nią Matyldę ciągle stojącą w drzwiach balkonu swej zbombardowanej kamienicy,
zapytajcie pana Kąkola, którego podobno wciąż można ujrzeć krążącego wśród
gołębi na tle błękitnego, warszawskiego nieba - oni potwierdzą, że ulica taka z
pewnością istniała. Zresztą nie nazwa ulicy jest najważniejsza w tej powieści, lecz
historia pewnej miłości - krótkiej, lecz niezapomnianej.
Tyle w przedmowie do książki. Urodziłem się w Warszawie i wychowałem wśród
jej powojennych gruzów. Grałem z chłopakami w zośkę na kocich łbach Żoliborza,
szukaliśmy niewypałów w piwnicach zburzonych domów i oglądaliśmy razem
krążące ponad ruinami stadka gołębi.
Teraz, po ponad trzydziestoletnim pobycie w Kanadzie, Warszawa wciąż stoi w
moich oczach taka jak wtedy i taką właśnie kocham, bo tej dzisiejszej nie znam
prawie. Moja pierwsza książka, „Ławka” opisuje Warszawę z czasów nieco późniejszych
(lata siedemdziesiąte). Wtedy stolica była już kompletnie zmieniona - Trasa Lazienkowska,
Wisłostrada, Dworzec Centralny - tego nie zapomnę, bo brałem udział w ich budowie i to
była wciąż moja Warszawa. A ta dzisiejsza? Z nowymi autostradami i supermarketami
Niewiele już się różni od Montrealu gdzie obecnie mieszkam. Na szczęście pozostała
Starówka i Pałac Kultury, te dwa akcenty przypominają mi jeszcze o tamtej Warszawie.
No i oczywiście wspomnienia, do których sięgam od czasu do czasu gdy mam ochotę
powrócić w którejś z moich książek do dawnych lat.
Pozdrawiam serdecznie,

Andrzej Galicki

1122576858
Ulica Zawrotna: Polish Edition, po polsku

Ulica Zawrotna. Czy ulica taka rzeczywiście istniała w przedwojennej Warszawie
i również później, po wojnie? Niektórzy, starsi Warszawiacy przypominają sobie
pewnie tę okolicę, zabudowaną dzisiaj nowoczesnymi osiedlami mieszkaniowymi
i centrami handlowymi, lecz czy pamiętają tę nazwę? Być może nie, lecz zapytajcie
o nią Matyldę ciągle stojącą w drzwiach balkonu swej zbombardowanej kamienicy,
zapytajcie pana Kąkola, którego podobno wciąż można ujrzeć krążącego wśród
gołębi na tle błękitnego, warszawskiego nieba - oni potwierdzą, że ulica taka z
pewnością istniała. Zresztą nie nazwa ulicy jest najważniejsza w tej powieści, lecz
historia pewnej miłości - krótkiej, lecz niezapomnianej.
Tyle w przedmowie do książki. Urodziłem się w Warszawie i wychowałem wśród
jej powojennych gruzów. Grałem z chłopakami w zośkę na kocich łbach Żoliborza,
szukaliśmy niewypałów w piwnicach zburzonych domów i oglądaliśmy razem
krążące ponad ruinami stadka gołębi.
Teraz, po ponad trzydziestoletnim pobycie w Kanadzie, Warszawa wciąż stoi w
moich oczach taka jak wtedy i taką właśnie kocham, bo tej dzisiejszej nie znam
prawie. Moja pierwsza książka, „Ławka” opisuje Warszawę z czasów nieco późniejszych
(lata siedemdziesiąte). Wtedy stolica była już kompletnie zmieniona - Trasa Lazienkowska,
Wisłostrada, Dworzec Centralny - tego nie zapomnę, bo brałem udział w ich budowie i to
była wciąż moja Warszawa. A ta dzisiejsza? Z nowymi autostradami i supermarketami
Niewiele już się różni od Montrealu gdzie obecnie mieszkam. Na szczęście pozostała
Starówka i Pałac Kultury, te dwa akcenty przypominają mi jeszcze o tamtej Warszawie.
No i oczywiście wspomnienia, do których sięgam od czasu do czasu gdy mam ochotę
powrócić w którejś z moich książek do dawnych lat.
Pozdrawiam serdecznie,

Andrzej Galicki

2.99 In Stock
Ulica Zawrotna: Polish Edition, po polsku

Ulica Zawrotna: Polish Edition, po polsku

by Andrzej Galicki
Ulica Zawrotna: Polish Edition, po polsku

Ulica Zawrotna: Polish Edition, po polsku

by Andrzej Galicki

eBook

$2.99 

Available on Compatible NOOK devices, the free NOOK App and in My Digital Library.
WANT A NOOK?  Explore Now

Related collections and offers

LEND ME® See Details

Overview

Ulica Zawrotna. Czy ulica taka rzeczywiście istniała w przedwojennej Warszawie
i również później, po wojnie? Niektórzy, starsi Warszawiacy przypominają sobie
pewnie tę okolicę, zabudowaną dzisiaj nowoczesnymi osiedlami mieszkaniowymi
i centrami handlowymi, lecz czy pamiętają tę nazwę? Być może nie, lecz zapytajcie
o nią Matyldę ciągle stojącą w drzwiach balkonu swej zbombardowanej kamienicy,
zapytajcie pana Kąkola, którego podobno wciąż można ujrzeć krążącego wśród
gołębi na tle błękitnego, warszawskiego nieba - oni potwierdzą, że ulica taka z
pewnością istniała. Zresztą nie nazwa ulicy jest najważniejsza w tej powieści, lecz
historia pewnej miłości - krótkiej, lecz niezapomnianej.
Tyle w przedmowie do książki. Urodziłem się w Warszawie i wychowałem wśród
jej powojennych gruzów. Grałem z chłopakami w zośkę na kocich łbach Żoliborza,
szukaliśmy niewypałów w piwnicach zburzonych domów i oglądaliśmy razem
krążące ponad ruinami stadka gołębi.
Teraz, po ponad trzydziestoletnim pobycie w Kanadzie, Warszawa wciąż stoi w
moich oczach taka jak wtedy i taką właśnie kocham, bo tej dzisiejszej nie znam
prawie. Moja pierwsza książka, „Ławka” opisuje Warszawę z czasów nieco późniejszych
(lata siedemdziesiąte). Wtedy stolica była już kompletnie zmieniona - Trasa Lazienkowska,
Wisłostrada, Dworzec Centralny - tego nie zapomnę, bo brałem udział w ich budowie i to
była wciąż moja Warszawa. A ta dzisiejsza? Z nowymi autostradami i supermarketami
Niewiele już się różni od Montrealu gdzie obecnie mieszkam. Na szczęście pozostała
Starówka i Pałac Kultury, te dwa akcenty przypominają mi jeszcze o tamtej Warszawie.
No i oczywiście wspomnienia, do których sięgam od czasu do czasu gdy mam ochotę
powrócić w którejś z moich książek do dawnych lat.
Pozdrawiam serdecznie,

Andrzej Galicki


Product Details

BN ID: 2940045775533
Publisher: Andrzej Galicki
Publication date: 02/02/2014
Sold by: Smashwords
Format: eBook
File size: 429 KB
Language: Polish

About the Author

Urodził się w Warszawie, gdzie spędził dzieciństwo i wczesną młodość. Po ukończeniu studiów na wydziale Inżynierii Lądowej płockiego oddziału Politechniki Warszawskiej, rozpoczął pracę w zawodzie budowlańca. Pracował jako inżynier na kilku priorytetowych budowach warszawskich, między innymi przy budowie Dworca Centralnego. W roku 1980, zniechęcony stosunkami społecznymi panującymi w PRL, wyjechał z kraju. Nigdy nie był członkiem PZPR i to uważa za swoje największe osiągnięcie z tamtego okresu życia. Zamieszkiwał kolejno w kilku miastach (Paryż, Wiedeń, Toronto) zanim na stałe osiedlił się w Montrealu, gdzie mieszka do dzisiaj ze swoją żoną Marleną. Pracuje jako projektant przy budowie elektrowni wodnych, jednocześnie zajmuje się twórczością literacką czerpiąc materiały do swoich książek ze wspomnień. Napisał dwie książki: „Ławka” i „Opowieści przy Świecach”, trzecia pt. „Za Wielką Wodą” jest jeszcze na warsztacie. Przebywał we wszystkich opisywanych przez siebie miejscach. Przedstawione zdarzenia są częściowo prawdziwe, natomiast postacie występujące w nich są fikcyjne. Oprócz literatury zajmuje się malarstwem, wystawiał swoje prace w Montrealu, New Jersey i w Nowym Yorku, właśnie te obrazy wykorzystuje do projektów okładek swoich książek. Niektóre z nich można obejrzeć na stronie internetowej „Artsland”: http://www.artslant.com

From the B&N Reads Blog

Customer Reviews